Jesień to czas premier na serwisach streamingowych, kiedy platformy takie jak Netflix, HBO Max czy Disney+ walczą o uwagę widzów, oferując nowe sezony popularnych seriali, filmy wyczekiwane przez miesiące oraz zupełnie nowe produkcje. To idealny moment, by zanurzyć się w świecie filmów i seriali, które umilą nam długie jesienne wieczory. Z myślą o tych, którzy zastanawiają się, co warto obejrzeć w najbliższych tygodniach, przygotowaliśmy zestawienie najciekawszych nowości Netflixa na jesień 2024. Te produkcje nie tylko rozgrzeją serca, ale także wprowadzą w wyjątkowy nastrój tej magicznej pory roku.
Spis treści
„Apollo 13: Walka o przetrwanie”, premiera 1 września
Dla miłośników emocjonujących historii opartych na faktach, Apollo 13: Walka o przetrwanie to film, który z pewnością przyciągnie uwagę. Opowiada dramatyczne wydarzenia z 1970 roku, kiedy to misja Apollo 13 miała być kolejnym triumfem NASA w podboju kosmosu. Niespodziewany wybuch na pokładzie statku zmienia jednak wszystko, a trójka astronautów musi stawić czoła niezwykłym wyzwaniom, aby bezpiecznie wrócić na Ziemię. Film ukazuje nie tylko techniczne aspekty ratowania misji, ale przede wszystkim siłę ludzkiego ducha, determinację i współpracę w obliczu kryzysu. To porywająca opowieść o odwadze i nadziei, która trzyma w napięciu do ostatniej minuty.
„Skazany na śmierć”, premiera 4 września
Skazany na śmierć to serial, który zdobył serca widzów na całym świecie dzięki swojej dynamicznej akcji i intrygującej fabule. Michael Scofield (Wentworth Miller), błyskotliwy inżynier o nieprzeciętnym umyśle, podejmuje desperacką próbę uratowania swojego brata Lincolna Burrowsa (Dominic Purcell), niesłusznie skazanego na karę śmierci. Aby tego dokonać, Michael celowo trafia do tego samego więzienia, gdzie za pomocą misternie zaplanowanej strategii i ukrytych wskazówek w postaci tatuaży na własnym ciele, przygotowuje brawurową ucieczkę. Serial pełen jest napięcia, zaskakujących zwrotów akcji i głębokich relacji między postaciami, co sprawia, że każdy odcinek wciąga coraz bardziej. To nie tylko opowieść o ucieczce z więzienia, ale także o lojalności, poświęceniu i walce z niesprawiedliwością. Serial nie jest najnowszym dziełem, bowiem powstawał w latach 2005–2009, lecz nadal jest bardzo dobrym widowiskiem. Dla tych, którzy go widzieli, wart jest przypomnienia, a dla tych, którzy go nie znają, to zdecydowanie pozycja obowiązkowa.
„Para idealna”, premiera 5 września
Jednym z najbardziej obiecujących seriali tej jesieni jest Para idealna, w którym główne role powierzono znakomitym aktorom Nicole Kidman i Lievowi Schreiberowi. Fabuła skupia się na zamożnej rodzinie Garrison Winbury, która z okazji zbliżającego się ślubu syna gromadzi się w malowniczej posiadłości na wyspie Nantucket. Atmosfera sielanki szybko jednak pryska, gdy na przydomowej plaży zostają odnalezione zwłoki. Tajemnicza śmierć uruchamia lawinę wydarzeń, które odsłaniają skrywane sekrety i napięcia w pozornie idealnej rodzinie. Serial łączy w sobie elementy thrillera i dramatu obyczajowego, oferując widzom intrygującą zagadkę do rozwikłania oraz głębokie portrety psychologiczne bohaterów. Dzięki mistrzowskiej grze aktorskiej i zaskakującym zwrotom akcji, Para idealna ma szansę stać się hitem tej jesieni ?
„Rebel Ridge”, premiera 6 września
Miłośnicy mocnych wrażeń i kina akcji nie mogą przegapić Rebel Ridge, najnowszego thrillera w reżyserii Jeremy’ego Saulniera, twórcy takich filmów jak „Blue Ruin” czy „Powstrzymać mrok”. Historia koncentruje się na postaci Terry’ego Richmonda (w tej roli Aaron Pierre), byłego żołnierza, który przybywa do małego, skorumpowanego miasteczka na południu Stanów Zjednoczonych. Miasteczko jest rządzone żelazną ręką przez miejscowego szeryfa (Don Johnson), który nie toleruje sprzeciwu. Terry postanawia stawić czoła niesprawiedliwości i korupcji, co prowadzi do serii dynamicznych i pełnych napięcia wydarzeń. Rebel Ridge to nie tylko widowiskowe sceny akcji, ale także głęboka refleksja nad tematami moralności, władzy i walki jednostki z systemem. Film obiecuje trzymać w napięciu od pierwszej do ostatniej minuty, dostarczając jednocześnie materiału do przemyśleń.
„Emily w Paryżu”, sezon czwarty, część druga, premiera 12 września
Czy Emily Cooper zawita do Rzymu? W drugiej części czwartego sezonu Emily w Paryżu nasza ulubiona bohaterka rozszerza swoje horyzonty poza granice Francji. Emily (Lily Collins) wyrusza do Wiecznego Miasta, gdzie czekają na nią nowe wyzwania zawodowe i sercowe. Zauroczona urokiem Rzymu, niczym Audrey Hepburn przeżywa niezapomniane chwile, pełne romantyzmu i przygód. Spacerując po malowniczych uliczkach, staje przed dylematem wyboru między Gabrielem a Alfiem. Czy włoska atmosfera pomoże jej podjąć decyzję? Nowe odcinki obfitują w modowe inspiracje, kulturowe odkrycia i humorystyczne sytuacje, które sprawiają, że Emily w Paryżu nadal zachwyca świeżością i wdziękiem.
„Jego trzy córki”, premiera 20 września
Jeśli poszukujesz filmu, który wciągnie Cię od pierwszych minut i poruszy najgłębsze emocje, Jego trzy córki to idealny wybór. Reżyser Azazel Jacobs przedstawia poruszającą tragikomedię o skomplikowanych relacjach rodzinnych. Katie (Carrie Coon), Christina (Elizabeth Olsen) i Rachel (Natasha Lyonne) to trzy siostry, które po latach spotykają się w nowojorskim mieszkaniu swojego umierającego ojca. Każda z nich prowadzi odmienne życie i wydaje się, że niewiele je łączy. Wspólnie spędzone trzy dni stają się jednak okazją do konfrontacji z przeszłością, odkrycia ukrytych tajemnic i zrozumienia, że więzy rodzinne są silniejsze niż wszelkie różnice. Film łączy w sobie humor i wzruszenie, przypominając najlepsze produkcje Netflixa, takie jak „Opowieści o rodzinie Meyerowitz” czy „Historia małżeńska”. To intymny portret rodziny, który skłania do refleksji nad tym, co naprawdę ważne w życiu.
„Rozwodnicy”, premiera 25 września
Dwie dekady po rozwodzie Kinga i Jacek, grani przez Magdalenę Popławską i Wojciecha Mecwaldowskiego, ponownie krzyżują swoje drogi w niecodziennych okolicznościach. Chcąc uzyskać kościelne orzeczenie o nieważności małżeństwa, muszą wspólnie stawić czoła surowym wymaganiom duchownych. Mimo że oboje od dawna są w nowych związkach, Kościół nie uważa tego za wystarczający powód do unieważnienia ich ślubu. Rozwodnicy to pełna czarnego humoru komedia, która w satyryczny sposób ukazuje absurdy biurokracji kościelnej i formalności związanych z unieważnieniem małżeństwa. Film przygląda się również współczesnym relacjom i temu, jak przeszłość potrafi niespodziewanie wpłynąć na teraźniejszość, prowadząc do zabawnych, ale i refleksyjnych sytuacji.
„Nikt tego nie chce”, premiera 26 września
Na pierwsze jesienne wieczory idealnie nadaje się Nikt tego nie chce, komedia romantyczna z charyzmatycznym duetem Kristen Bell i Adama Brody’ego. Kristen wciela się w rolę zdeklarowanej agnostyczki, kobiety o silnych przekonaniach i ciętym języku. Jej uporządkowane życie zostaje wywrócone do góry nogami, gdy poznaje niekonwencjonalnego rabina (Adam Brody) przeżywającego kryzys wiary. Ich niecodzienna relacja staje się katalizatorem do przewartościowania własnych poglądów na temat religii, duchowości, a przede wszystkim miłości. Nikt tego nie chce to lekki, ale inteligentny film, który z humorem i wdziękiem porusza ważne tematy, zachęcając widzów do refleksji nad tym, co naprawdę jest dla nas ważne w życiu.
Co warto obejrzeć na Netflix jesienią?
Jesień to czas, gdy zatrzymujemy się na chwilę, by docenić uroki codzienności i zanurzyć się w opowieściach, które inspirują i poruszają. Netflix jesienią w tym sezonie dostarcza nam prawdziwą paletę emocji — od trzymających w napięciu thrillerów, przez wzruszające dramaty, po lekkie komedie, które wywołują uśmiech na twarzy. Każdy z nas znajdzie coś dla siebie, by w te chłodniejsze dni poczuć ciepło płynące z ekranu. Niech więc ta jesień będzie czasem odkrywania nowych historii, które pozostaną z nami na długo, przynosząc refleksję i radość. Bo przecież najlepsze seanse to te, które nie kończą się wraz z napisami końcowymi, ale żyją w nas jeszcze przez długi czas.